Sutaszowe wyzwania

W sierpniu odważyłam wziąć udział w zabawie organizowanej w grupie sutaszowej na fb. Jest to super sprawa i takich zabaw powinno być więcej. Wybierasz co chcesz dostać do interpretacji; obrazek, słowo, kraj.

Dwa razy z rzędu poprosiłam o obrazek, ale za trzecim o słowo, dostałam Apokalipsę, ale tę pracę pokażę Wam następnym razem.

Jestem osobą stosunkowo oryginalną/kreatywną i jak zobaczycie prace, które wykonałam nie są takimi typowymi pracami sutaszowymi, w sensie wzoru, lecz starają się bardziej oddać temat obrazka.

 Powyżej pierwsza interpretacja niezbyt udana ze względu na stopień skomplikowania i mój mały brak doświadczenia.

Drugie podejście, już lepsze z uwagi na użycie kilku sznurków oraz dosyć proste kształty.

Oba projekty wymagały czasu i przemyśleń, oba uważam za udane :)

Komentarze