W promieniach słońca

Jak mówiłam już wcześniej mój blog mimo zmiany tematyki będzie też od czasu do czasu zawierał skromną porcję moich stylizacji, dlatego też nie pozbyłam się ich wszystkich z bloga.

Ostatnio kupiłam sobie torebkę, taki a'la kuferek. Wygląda niczym wyhaftowana, do tego mam jeszcze sukienkę o identycznym wzorze, dla mnie bajka, ale tę sukienkę pokażę przy innej okazji.

Niestety lato dobiega końca, przywitało nas chłodnie, zaskakiwało upałami, a teraz zbiera się by zrobić miejsce jesieni. To lato było dla mnie krótkie, choć przyznam - udane. Tyle o ile udało mi się złapać promieni słońca, ale wiadomo wszystko co dobre szybko się kończy.

Mile wspominam zakup sukienki, którą mam na sobie w tym poście. Kupiłam ją w jednym z SH w Warszawie, którego już niestety nie ma, a zakupiłam ją bodaj pół roku temu, po czym sklep nagle zlikwidowano, przypuszczam że nie było zbyt wielu klientów, gdyż wokół były jeszcze inne liczne SH.

 

Nadruk na torebce